Ksiądz Jan Rudecki (29) rozpoczyna pracę jako katecheta w szkole podstawowej. W gabinecie dyrektora spotyka swoją miłość sprzed lat Łucję Górską, która jest pedagogiem szkolnym, prowadzi zajęcia na świetlicy i dotychczas zastępowała nauczyciela religii. Łucja to pierwsza miłość Jana. Młody ksiądz nie umiał powiedzieć jej, że idzie do seminarium, po jakimś czasie napisał do niej list, ale nigdy nie dostał odpowiedzi. Łucja jest zaskoczona, że Jan nosi koloratkę. Nie dostała żadnego listu, do dnia spotkania w szkole nie wiedziała, co się wydarzyło, bo matka Jana nie chciała jej nic powiedzieć. Z rozmów w pokoju nauczycielskim młody ksiądz dowiaduje się, że Łucja ma syna, ale nikt nie wie, czy pani pedagog była kiedyś mężatką. Teraz na pewno jest sama. Janek poznaje dziesięcioletniego Jasia. Zaczyna podejrzewać, że chłopiec może być jego synem…