Listonosz przynosi całą torbę Walentynek dla Barbary i Marty. Agata tymczasem dostaje tylko rachunek za prąd. Kamil i Szymek zakwalifikowali się do turnieju golfowego, gdzie grają w drużynie junior z seniorem. Szymek zagra z ojcem, Kamil też chciałby. Agata delikatnie uświadamia mu, że na ojca raczej nie może liczyć. Na ochotnika zgłasza się Tomek – wszak piłka jest piłką, ta jest tylko trochę mniejsza. Kamil ćwiczy z Szymkiem. Ten radzi mu, jak sprawić, aby Tomek został u nich na zawsze. Najlepiej ożenić go z Agatą. Wkrótce posłaniec przynosi Agacie bukiet czerwonych róż z zaproszeniem na romantyczną kolację. Do tej samej restauracji zostaje zaproszony Tomek. Po przybyciu na miejsce ani Agata, ani Tomek nie przyznają się do wysłania zaproszenia. Kelner wyjaśnia, że sponsorem bankietu jest monsieur Batycki. Agata i Tomek postanawiają się dobrze bawić, przekonani, że za wszystko płaci Michał...