Ciocia Chrum-chrum kupiła nowe auto – Fiata 126 w kolorze piasku Sahary. Zaprosiła przyjaciół Prosiaczka: Misia Uszatka i Zajączka na przejażdżkę nowym autem. Najpierw jednak musieli zatrzymać się pod sklepem, by tam zrobić zakupy. Pod sklepem Prosiaczek, Zajączek i Uszatek spotkali Króliczki. Razem z nimi rozładowali akumulator, bawiąc się w aucie. Ciocia Chrum-chrum zrezygnowała z wycieczki, gdy zobaczyła, co przyjaciele Prosiaczka zrobili z samochodem. Jak to powiedział Miś Uszatek: „I z wycieczki wyszły nici”.