Lub
Wprowadź swój adres e-mail, a wyślemy Ci link do zresetowania hasła.
W Sandomierzu dochodzi do epidemii ciężkich zatruć pokarmowych. Okazuje się, że wszyscy chorzy jedli jabłka z ekologicznej farmy przybysza z Warszawy, Jeżewskiego. Owoce tuż przed sprzedażą spryskano toksycznymi środkami owadobójczymi.
Musisz utworzyć konto, aby kontynuować oglądanie