Popielski podczas śledztwa trafia na ślad dziwnego Rosjanina – Boroszwilego, który kręci się przy domu Murawskiego. Idąc za nim trafia na Szaberplac, gdzie Boroszwili robi interesy z samym pułkownikiem Bogdyłowem. Teraz wszystko zaczyna się łączyć w całość. Edward powiadamia Czernikowa, a ten uruchamia wewnętrzne śledztwo w sprawie Boroszwilego i Bogdyłowa.