Do ośrodka przychodzi Bogusia, nauczycielka gry na fortepianie. Kobieta stara się o zasiłek. Podczas rozmowy, zakochana w swoim zdolnym, wrażliwym dziecku kobieta, nie chce przyznać, że syn Leszek jest narkomanem. Chłopak wydaje na narkotyki każdą wyłudzoną od niej złotówkę. Aby zdobyć pieniądze na codzienną działkę heroiny, dopuszcza się kradzieży, albo dorabia grą na gitarze w przejściu podziemnym. Pewnego razu Leszek spotyka się przypadkowo z Wiktorem, z którym kiedyś grał w jednym zespole rockowym. Wiktor zaprasza go na herbatę i podczas rozmowy, zachęca kolegę do leczenia. Bogusia po kolejnym wybryku syna, który tym razem sprzedał fortepian - ich jedyne źródło utrzymania - postanawia zawiadomić policję. Leszek trafia do aresztu. Wiktor proponuje Bogusi i Leszkowi układ: matka wycofa oskarżenie, jeśli syn zgodzi się na leczenie w ośrodku odwykowym.
