Rodzina Chance'ów wymyśla absurdalnie skomplikowany plan wyrwania Maw Maw ze stanowego domu starców. Plan przynosi odwrotny skutek, gdy Virginia zauważa jak delikatnie personel traktuje Maw Maw i zaczyna myśleć, że może być jej lepiej w nowym miejscu. Tymczasem Jimmy obawia się, że zwariuje na starość i wypytuje innych starszych pensjonariuszy, w jaki sposób pozostać przy zdrowych zmysłach.