W latach 90. narodziny internetu zapowiadają nową erę, ale nawet tacy guru techniki jak Bill Gates niemal nie dostrzegają, jak bardzo rewolucyjne będzie to zjawisko. Sieć się rozrasta, a skradziona seks-taśma Pameli Anderson i Tommy’ego Lee będzie miała nieoczekiwany wpływ na sposób korzystania z internetu. Ostrzeżenia o ciemnych stronach sieci są ignorowane, a pośpiech w inwestowaniu sprawia, że w bańce dot-comów pojawiają się wielcy zwycięzcy i jeszcze więksi przegrani.